Autor : Marta Markiewicz
– Musimy postawić na profilaktykę – tak Adam Niedzielski komentuje najpilniejsze działania, które należy podjąć by poprawić wskaźniki zdrowotne Polaków. – Chcemy zachęcać nie tylko do zdrowego trybu życia, ale przede wszystkim do diagnozowania się w obszarze chorób kardiologicznych- dodaje minister. Kardiologia to jeden z tematów sesji otwarcia XVII Forum Organizacji Pacjentów.
Rozmawiając o potrzebach zmian w obszarze kardiologii minister zdrowia – Adam Niedzielski – podkreślił, że jest ona głównym komponentem wdrażanej w podstawowej opiece zdrowotnej opieki koordynowanej. – Jesteśmy również po kilku spotkaniach konsultantów krajowych w dziedzinie kardiologii i medycyny rodzinnej, którzy wspólnie uwzględnią to, jak opieka koordynowana będzie się miała do tworzonej krajowej sieci kardiologicznej. Tak by nie dochodziło do dublowania kompetencji i ten sam pacjent z pewnymi zakresami schorzeń funkcjonował jednocześnie w ramach opieki koordynowanej oraz sieci kardiologicznej- wskazał Niedzielski. Dodał, że chodzi o to by przy pewnych parametrach pacjent przechodził z opieki koordynowanej do opieki specjalistycznej w ramach sieci kardiologicznej.
Co z dostępem do nowoczesnej terapii?
W trakcie Forum Agnieszka Wołczenko , prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń EcoSerce, oraz Marta Kałużna-Oleksy, prezes Polskiego Stowarzyszenia Osób z Niewydolnością Serca, zapytały o losy pacjentów z niewydolnością serca. Ekspertki wskazały, że pacjenci z NS z zachowaną frakcję wyrzutową serca, to grupa chorych trudna do zdiagnozowania. Dodały, że przez lata nie było dla nich zarejestrowanych opcji terapeutycznych. Od 1 maja 2022 pacjenci z niewydolnością serca i zredukowaną frakcją wyrzutową serca mogą korzystać z refundowanej terapii flozynami, natomiast druga grupa chorych nie ma dostępu do nowoczesnego leczenia.
– Praktyka pokazuje, że firmy farmaceutyczne prowadząc badania w pierwszej kolejności swoje preparaty oceniają w grupach pacjentów najtrudniejszych. Takie zastosowanie (w przypadku flozyn- przypis redakcji) zostało udowodnione i wiemy, że nie tylko pacjenci z cukrzycą, ale również chorzy niewydolnością serca osiągają korzyść kliniczną. Dopiero w ubiegłym roku zakończyły się badania i uzyskaliśmy wnioski refundacyjne od firm – pierwszy z nich trafił do nas w listopadzie ubiegłego roku i jest w procesie oceny w Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, czekamy na raport z oceny- wskazał wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski. Dodał, że pod koniec stycznia do resortu zdrowia trafił kolejny wniosek refundacyjny dla kolejnej molekuły z tej grupy. – Mamy zatem w procesie refundacyjnym dwie główne flozyny, których podmioty odpowiedzialne wnioskują o poszerzenie wskazań refundacyjnych dla pacjentów z niewydolnością serca i frakcją wyrzutową serca powyżej 40 proc. Aktualnie flozyny mogą być refundowane w leczeniu pacjentów z frakcja wyrzutową poniżej 40 proc.- podkreślił.
Maciej Miłkowski przyznał, że bez oceny AOTMiT oraz Komisji Ekonomicznej nie jest w stanie zadeklarować, że leki te wejdą na wykazy refundacyjne. Zwrócił jednak uwagę, że w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia chciałby ich proces refundacyjny zakończyć w tym roku. W optymistycznej wersji preparaty te mogłyby znaleźć się na wykazach refundacyjnych w lipcu bądź wrześniu.
Źródło: http://cowzdrowiu.pl